W dniach 6-8 lutego odbyła się 7. Ogólnopolska Wystawa Motocykli i Skuterów. Jak co roku, w warszawskich halach MT-Polska przy ulicy Marsa, nie zabrakło wystawców, którzy mieli do zaprezentowania wiele ciekawych nowości na nadchodzący sezon. Impreza na dobre wpisała się w motocyklowy kalendarz wydarzeń i z roku na rok przyciąga coraz to więcej odwiedzających.
W tym roku, do ich grona dołączyli również kierowcy posiadający prawo jazdy kategorii B od minimum 3 lat, którzy mogą teraz całkowicie legalnie poruszać się jednośladami do pojemności 125ccm. To właśnie dla nich wielu wystawców przygotowało nie lada ciekawostki. Wśród nich byli na przykład tacy, jak Yamaha, która zaprezentowała rewolucyjny, trójkołowy skuter Tricity, najnowszą odsłonę Majesty, czy motocykle MT-125 i YZF-R125. Również Suzuki ze swoim VanVanem, KTM na czele z modelem Duke 125, Junak mieli do zaprezentowania swoje modele na nadchodzący sezon dla tych, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z motocyklami. Również producenci skuterów takich jak Gilera, Piaggio miały czym się pochwalić.
Wchodząc na Wystawę zostaliśmy przywitani przez ogromne stoisko BMW, na którym znalazły swoje miejsce takie nowości, jak odświeżone S1000RR, zdumiewający S1000XR, czy R1200RS, R1200R i F800R. Kierując się dalej w oczy rzucił się fenomen na rok 2015, jakim była Yamaha YZF-R1 należąca już do Pawła Szkopka. Całkowicie nowa linia, zmieniony design i technologia rodem z MotoGP spowodowały ogromne zainteresowanie wśród odwiedzających. Na stoisku Yamahy nie mogło również zabraknąć nowej YZF-R3, motocykla Łukasza Kurowskiego oraz MT-07 naszego niekwestionowanego mistrza stuntu – Stuntera13. Mieliśmy również okazję objrzeć oraz dosiąść quada, należącego do zwycięzcy tegorocznego Dakaru – Rafała Sonika. Ciekawscy mogli porozmawiać z Adrianem Paskiem, Rafałem Pasierbkiem i innymi znanymi z motocykowego świata motorsportu.
Dla fanów cafe racerów i motocykli „z charakterem”, firma MAD Riders przygotowała wystawę swoich, nie ukrywajmy, dzieł sztuki. Doskonale wykonane przez chłopaków jednoślady stanowiły nie lada gratkę dla odwiedzających. Z kolei dla zwolenników czterech, bądź trzech kółek, CanAm zaprezentował quady oraz trójkołowce, doskonale znane wśród fanów tej marki.
Szczególną uwagę przykuły włoskie stoiska przygotowane przez salon Moto-Italia. Ducati pokazało najnowszą odsłonę Panigale 1299, nowego Diavela, Multistradę oraz całkowitą nowość – Scramblera. Na miejscu można było wziąć udział w konkursie polegającym na jak najszybszym ułożeniu puzzli. Nagroda była nie byle jaka – Scrambler na weekend! Również Aprilia i Moto Guzzi zaprezentowały się bardzo ciekawie, lecz to MV Agusta spowodowała, przynajmniej u mnie, szybsze bicie serca. Nowe modele na nadchodzący sezon zapowiadają się bardzo ciekawie, na stoisku nie mogło zabraknąć Rivale, Stradale oraz najpiękniejszy z nich – Dragster 800 RR.
Miłośnicy wyścigów motocyklowych z pewnością zachwyceni byli Ducati Panigale R przygotowanym do startów w WMMP przez Toruń-Motul Team oraz motocyklem KTM kategorii Moto3, należącym w zeszłym sezonie do Jacka Millera. Nie zabrakło również dakarówki Jakuba Przygońskiego. Na miejscu można było zamienić słów kilka z Jackiem Czachorem oraz Markiem Dąbrowskim. Ciekawością był także motocykl crossowy z napędem elektrycznym od austriackiego producenta. Standardowo spojrzenia przykuwał największy z braci – Duke 1290 oraz najnowsza odsłona modelu Adventure. Chodząc po wystawie dało się odczuć popularność nowego nadwozia typu „suv”. Rękawice w stronę nowego Ducati Multistrady 1200S zostały rzucone nie tylko przez BMW ze swoim S1000XR, ale do gry weszło również Suzuki z modelem GSX-S1000F.
Oprócz producentów jednośladów, swoje stoiska mieli również producenci odzieży motocyklowej oraz kasków. Było w czym przebierać, zaczynając od t-shirtów, po skórzane kombinezony z najwyższej półki. Ale na oglądaniu się nie skończyło. Na chcących dokonać zakupów czekał jak zawsze sklep Outlet Inter-Motors. Nie zabrakło również producentów akcesoriów motocyklowych zarówno dla mieszczuchów, jak i globtroterów. Touratech, Givi i inni wystawcy oferowali szeroką gamę bajerów, wybór był naprawdę duży. Z atrakcji możemy wymienić symulator jazdy motocyklem, znajdujący się na stoisku Motula, dzięki któremu każdy mógł spróbować poczuć się chociaż troszkę motocyklistą.
Na tegorocznej Ogólnopolskiej Wystawie Motocykli i Skuterów każdy mógł znaleźć swój obiekt westchnień. Wystawcy pokazali naprawdę ciekawe modele a odwiedzających było bardzo wielu. To dobrze, ponieważ z roku na rok jest nas coraz więcej, do tego dodajmy kierowców kat. B na swoich 125-kach. Im nas więcej, tym zainteresowanie będzie rosło i tym samym Wystawa z roku na rok będzie ciekawsza, a wystawców jeszcze więcej. Niestety w tym roku zabrakło takich producentów jak Harley-Davidson, Kawasaki, czy Triumph, liczymy na ich obecność za rok. Nie jest to może wydarzenie na skalę targów EICMA, ale i tak jest to impreza warta odwiedzenia. Cóż więc, czekamy na kolejną edycję!
Adrian Raszkowski
